Podobno zawsze jest pierwszy raz. To mój pierwszy i na razie jedyny limeryk.
Limeryk 1
Pewna pani z
miasta Katowice
Gotowała w
garnku soczewicę
A, że długie
miała rękawy
Nitki jej
powpadały do potrawy.
M.S. 2019
Będzie trochę poezji tekstów piosenek, wierszy, opowiadań, obrazów, kulinariów, zdjęć, przemyśleń, spostrzeżeń...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz